Alex Sand – pseudonim artystyczny, pod którym się ukrywam:)

alex sandJa czyli kto? Autorka przed 40-stką, raczej optymistka, ale z „dziwnymi lotami”, o czym zresztą przekonasz się, czytając moje książki. Ale to później 😉

Co dalej? Kobieta uważająca przez wiele lat, że pisanie książek się nie opłaca, więc nie będzie tego robić. Słowem wyjaśnienia: mimo tego, że dawno temu uwielbiałam budować na papierze losy wymyślonych bohaterów, to wraz z opuszczeniem szkolnej ławy schowałam swoją pisaninę do szuflady, do której miałam już nigdy nie zajrzeć (wiem, wiem, brzmi jak sztampa, ale co poradzę?) 🙂

Przez chwilę studiowałam marketing i zarządzanie, chemię oraz filologię angielską, aby ostatecznie ukończyć studia dające mi uprawnienia do wykonywania zawodu masażystki. Co ciekawe, w zawodzie tym nie przepracowałam ani jednego dnia!

Po powrocie z pracy zagranicą (fizyczne wyrobnictwo w Wielkiej Brytanii i w Niemczech), rzuciłam się w wir internetowych możliwości. Odkryłam tworzenie stron www, pozycjonowanie, reklamę, marketing, różne systemy do zarabiania online, programy partnerskie, a także rynek forex i kryptowaluty. I pewnie w moim życiu nie zmieniłoby się nic, gdyby nie… koronawirusowa pandemia. To właśnie w jej pierwszych miesiącach, przytłoczona ilością nerwowych informacji, stresów i wizji tego, że oto właśnie świat się wali i nigdy nie będzie już taki sam, zaczęłam szukać dla siebie odskoczni. Czegoś, co sprawi, że uda mi się odciąć od brrr pandemicznych wiadomości. Wtedy otworzyłam Word’a i zaczęłam pisać.

No i tak mnie to wessało 🙂